S7 Kraków - Moczydło w zgodzie ze środowiskiem
- conadrogach.pl
- GDDKiA
- 2015-02-05
Jest decyzja środowiskowa dla około 57 km odcinka drogi ekspresowej S7 Kraków – granica woj. świętokrzyskiego. Odcinek ma powstać do 2020 roku.
W połowie stycznia br. Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Krakowie wydał decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach dla odcinka S7 o przebiegu Moczydło – Szczepanowice – Widoma – Zastów – Kraków (Ptaszyckiego/Igołomska). Określa ona warunki wykorzystania terenu w trakcie realizacji, eksploatacji i użytkowania drogi ekspresowej.
Wytyczona droga ekspresowa przebiegać będzie nowym szlakiem przez obszary bogate pod względem archeologicznym. Oznacza to, że zarówno prace przygotowawcze jak i same badania terenowe będą długotrwałe. By nie opóźniały budowy drogi ekspresowej, drogowcy chcą rozpocząć je z wyprzedzeniem, przed uzyskaniem zgody na realizację inwestycji drogowej.
- Archeolodzy, na podstawie wcześniejszego rozpoznania ustalili, że w kolizji z planowaną inwestycją jest w sumie 56 stanowisk archeologicznych. Spodziewają się znaleźć ślady osadnictwa od młodszej epoki kamienia łupanego ( od 7 do 3 tysiąclecia p.n.e.) po okres nowożytny. Cała wyżyna lessowa (okolice Miechowa i Krakowa) była przez wieki gęsto zaludniona, ponieważ stanowiła miejsce dogodne do osadnictwa i uprawy roli na żyznych glebach. Archeolodzy przebadają dawne osady, spodziewane są także miejsca starożytnych pochówków - informuje GDDKiA w Krakowie.
Same badania archeologiczne Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad Oddział w Krakowie chciałaby rozpocząć już w połowie 2015 roku. Przewiduje się , że potrwają one ponad 2 lata. Po ich zakończeniu zostaną opracowane wyniki badań a teren przywrócony do stanu pierwotnego.
Wytyczona droga ekspresowa przebiegać będzie nowym szlakiem przez obszary bogate pod względem archeologicznym. Oznacza to, że zarówno prace przygotowawcze jak i same badania terenowe będą długotrwałe. By nie opóźniały budowy drogi ekspresowej, drogowcy chcą rozpocząć je z wyprzedzeniem, przed uzyskaniem zgody na realizację inwestycji drogowej.
- Archeolodzy, na podstawie wcześniejszego rozpoznania ustalili, że w kolizji z planowaną inwestycją jest w sumie 56 stanowisk archeologicznych. Spodziewają się znaleźć ślady osadnictwa od młodszej epoki kamienia łupanego ( od 7 do 3 tysiąclecia p.n.e.) po okres nowożytny. Cała wyżyna lessowa (okolice Miechowa i Krakowa) była przez wieki gęsto zaludniona, ponieważ stanowiła miejsce dogodne do osadnictwa i uprawy roli na żyznych glebach. Archeolodzy przebadają dawne osady, spodziewane są także miejsca starożytnych pochówków - informuje GDDKiA w Krakowie.
Same badania archeologiczne Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad Oddział w Krakowie chciałaby rozpocząć już w połowie 2015 roku. Przewiduje się , że potrwają one ponad 2 lata. Po ich zakończeniu zostaną opracowane wyniki badań a teren przywrócony do stanu pierwotnego.
