Podróżujesz często tą drogą? Znasz ją? Możesz ją teraz ocenić! Oceń jakość drogi, jej stan techniczny, szybkość podróżowania, komfort, bezpieczeństwo, obsługę podróżnych, krajobrazy.
Aktualna ocena
(1)
Ubytki masy bitumicznej ( nie ze względu na zimę, lecz dlatego, że nie są remontowane), krawędzie jezdni są mocno sfatygowane, pokruszone. Natomiast wzdłużne deformacje jezdni przy jej krawędzi są miejscami tak głębokie, że trzeba zwalniać do 50 - 60 km/h, żeby nie uszkodzić auta. Rejon Dróg w Ełku poprawił jakieś 25% uszkodzeń, resztę zostawił. Swoją drogą nie wiem, jakie jest kryterium kwalifikacyjne do naprawy fragmentu jezdni, skoro na odcinku 30 m krawędź jezdni poprawiono a kilka metrów dalej jeszcze gorszy fragment zostawiono nietknięty. W zeszłym roku kilkanaście takich, grożących wypadkami, fragmentów drogi oznaczono sprayem i... zostawiono bez napraw. To, co dzieje się na tej trasie, przy wzmożonym ruchu TIR-ów z Rosji, Łotwy, Litwy i Estonii, woła o pomstę o nieba. Ci, którzy mają lepsze auta, jadą środkiem drogi (ponieważ skraj drogi to wzdłużny rów w asfalcie, często pokruszony i spękany), spychając innych często na pobocze. Wypadki zdarzają się dość często, również śmiertelne. Ludzie, zróbcie coś z tą drogą. My nie chcemy autostrady. Naprawcie po prostu to dziadostwo, bo to nie jest już droga krajowa, tylko w takim stanie to drogi powiatowe były za komuny.