WARSZTATY SAMOCHODOWE

OCENA NEGATYWNA. Zdecydowanie Nie polecam serwisu na Rudnickiego 3. Nie zostawiajcie tam swoich samochodów. Kilka razy oddawałam maje auto do tego serwisu i zawsze był jakiś problem. Że nie wspomnę o tym, że sami doprowadzają do uszkodzeń auta a potem nie chcą się przyznać. Wciskają klientom kity i są niesłowni. Wciskają że ozonowanie auta zabija koronawirusa mimo że to totalna bzdura. Osoby, które tam pracują nie mają kompletnej wiedzy o podstawowych rzeczach. Krętacze, oszuści, manipulanci. Umawiają się z klientem na coś i nie dotrzymują słowa. Uszkodzili mi auto kilka razy. Zdecydowanie nie warto korzystać z ich usługi. Bezczelni ignoranci, w ogóle nie szanują klientów. A i fachowość pozostawia wiele do życzenia. Nastawieni tylko na wyciąganie pieniędzy od klientów.

Kiedyś to był dobry serwis, teraz tylko patrzą by złupić klienta W zeszłym roku pojechałem wymienić opony, na drugi dzień zaczęło zchodzić powietrze tylne lewe koło pojechałem z reklamacją powiedzieli że czujnik ciśnienia padł i wymienili.Po pół roku to samo ucieka powietrze ,pojechałem z re klamacją , wyszedł do mnie bardzo miły pan i powiedział żebym pojeździł sprawdził czy nie mam dziury w oponie bo oni nie mają możliwości. Sprawdziłem nie mam dziury , dzisiaj 27.02.24 pojechałem znowu -a dzisiaj stwierdzili że czytnik zepsuty bo alufelga przy wentylu zepsuta i zniszczyła czujnik, rekalmajca nie ważna do zapłaty 156zl 96gr za fatygę- kpina.Wcześniej też coś robiłem - mój błąd, przed oddanie auta nikt go nie obejrzał .Zajerzdżam do domu prawy tylny zderzak zarysowany dzwonie wysyłam zdjęcie jadę do nich, pan mówi że maja inny kolor ścian niż na zderzak ale porozmawia z szefem i da znać mineło może 05 roku i nic.Taka to firma a kupiłem u nich z 4 samochody

Kiedyś to był dobry serwis, teraz tylko patrzą by złupić klienta W zeszłym roku pojechałem wymienić opony, na drugi dzień zaczęło zchodzić powietrze tylne lewe koło pojechałem z reklamacją powiedzieli że czujnik ciśnienia padł i wymienili.Po pół roku to samo ucieka powietrze ,pojechałem z re klamacją , wyszedł do mnie bardzo miły pan i powiedział żebym pojeździł sprawdził czy nie mam dziury w oponie bo oni nie mają możliwości. Sprawdziłem nie mam dziury , dzisiaj 27.02.24 pojechałem znowu -a dzisiaj stwierdzili że czytnik zepsuty bo alufelga przy wentylu zepsuta i zniszczyła czujnik, rekalmajca nie ważna do zapłaty 156zl 96gr za fatygę- kpina.Wcześniej też coś robiłem - mój błąd, przed oddanie auta nikt go nie obejrzał .Zajerzdżam do domu prawy tylny zderzak zarysowany dzwonie wysyłam zdjęcie jadę do nich, pan mówi że maja inny kolor ścian niż na zderzak ale porozmawia z szefem i da znać mineło może 05 roku i nic.Taka to firma a kupiłem u nich z 4 samochody

Dotyczy wpisu powyżej, pojechałem do innego warsztatu i w mojej obecności mechanik zdemontował koło i okazało się że czujnik ciśnienia nie był wymieniany ,a kasę wzięli,Teraz przenieśli się do Łomianek,na mojego meila do dziś nie odpisali