Jeśli ktoś chce zobaczyć, jak wygląda brak profesjonalizmu w czystej postaci, to zapraszam do Toyoty w Sosnowcu. Moja historia to podręcznikowy przykład, jak koncertowo zlekceważyć klienta gotowego wyłożyć 50 tysięcy złotych na samochód. Cały czas mam otwartą w pracy stronę pewneauto.pl i co 10 minut przeglądam ogłoszenia. Kiedy tylko pojawiła się Toyota Auris 1.8 hybryda, od razu zadzwoniłem. Z Katowic przekierowują mnie do Sosnowca, bo oczywiście bezpośredniego numeru nie raczyli podać. Zostawiłem numer, zero odzewu. Po 30 minutach oddzwonił sprzedawca, zachwalając auto jako idealne, bezwypadkowe. Powiedziałem, że jestem zdecydowany na zakup i wstępnie rezerwuję samochód. Sprzedawca poinformował mnie, że w sobotę auta nie wydadzą, bo „księgowość nie pracuje” i przelew nie zostanie zaksięgowany. Ustaliliśmy więc, że przyjadę w poniedziałek. Poprosiłem tylko, aby sprawdził podłużnice, ponieważ mam 350 km do przejechania, chciałem mieć pewność co do stanu auta. Usłyszałem, że oddzwoni za 10 minut, bo właśnie idzie to zrobić. Po dwóch godzinach ciszy zadzwoniłem sam, brak odpowiedzi. Po kolejnych trzech godzinach wreszcie oddzwonił… tylko po to, by poinformować, że samochód jest już zarezerwowany dla kogoś innego na sobotę, a ja mogę go ewentualnie kupić, jeśli tamta osoba zrezygnuje. Wziąłem specjalnie urlop w pracy, to samo zrobił mój kolega. Wszystko na darmo, bo przez brak rzetelności i poważnego podejścia ze strony pracownika auto zostało mi „sprzątnięte sprzed nosa”. To jest po prostu skandal! Tak traktuje się klientów, którzy chcą wydać 50 tysięcy złotych? Zero szacunku, zero profesjonalizmu, zero komunikacji. Nigdy więcej! Toyota Sosnowiec i każdemu stanowczo odradzam współpracę z tym miejscem.
Jeśli ktoś chce zobaczyć, jak wygląda brak profesjonalizmu w czystej postaci, to zapraszam do Toyoty w Sosnowcu. Moja historia to podręcznikowy przykład, jak koncertowo zlekceważyć klienta gotowego wyłożyć 50 tysięcy złotych na samochód. Cały czas mam otwartą w pracy stronę pewneauto.pl i co 10 minut przeglądam ogłoszenia. Kiedy tylko pojawiła się Toyota Auris 1.8 hybryda, od razu zadzwoniłem. Z Katowic przekierowują mnie do Sosnowca, bo oczywiście bezpośredniego numeru nie raczyli podać. Zostawiłem numer, zero odzewu. Po 30 minutach oddzwonił sprzedawca, zachwalając auto jako idealne, bezwypadkowe. Powiedziałem, że jestem zdecydowany na zakup i wstępnie rezerwuję samochód. Sprzedawca poinformował mnie, że w sobotę auta nie wydadzą, bo „księgowość nie pracuje” i przelew nie zostanie zaksięgowany. Ustaliliśmy więc, że przyjadę w poniedziałek. Poprosiłem tylko, aby sprawdził podłużnice, ponieważ mam 350 km do przejechania, chciałem mieć pewność co do stanu auta. Usłyszałem, że oddzwoni za 10 minut, bo właśnie idzie to zrobić. Po dwóch godzinach ciszy zadzwoniłem sam, brak odpowiedzi. Po kolejnych trzech godzinach wreszcie oddzwonił… tylko po to, by poinformować, że samochód jest już zarezerwowany dla kogoś innego na sobotę, a ja mogę go ewentualnie kupić, jeśli tamta osoba zrezygnuje. Wziąłem specjalnie urlop w pracy, to samo zrobił mój kolega. Wszystko na darmo, bo przez brak rzetelności i poważnego podejścia ze strony pracownika auto zostało mi „sprzątnięte sprzed nosa”. To jest po prostu skandal! Tak traktuje się klientów, którzy chcą wydać 50 tysięcy złotych? Zero szacunku, zero profesjonalizmu, zero komunikacji. Nigdy więcej! Toyota Sosnowiec i każdemu stanowczo odradzam współpracę z tym miejscem.
Jeśli ktoś chce zobaczyć, jak wygląda brak profesjonalizmu w czystej postaci, to zapraszam do Toyoty w Sosnowcu. Moja historia to podręcznikowy przykład, jak koncertowo zlekceważyć klienta gotowego wyłożyć 50 tysięcy złotych na samochód. Cały czas mam otwartą w pracy stronę pewneauto.pl i co 10 minut przeglądam ogłoszenia. Kiedy tylko pojawiła się Toyota Auris 1.8 hybryda, od razu zadzwoniłem. Z Katowic przekierowują mnie do Sosnowca, bo oczywiście bezpośredniego numeru nie raczyli podać. Zostawiłem numer, zero odzewu. Po 30 minutach oddzwonił sprzedawca, zachwalając auto jako idealne, bezwypadkowe. Powiedziałem, że jestem zdecydowany na zakup i wstępnie rezerwuję samochód. Sprzedawca poinformował mnie, że w sobotę auta nie wydadzą, bo „księgowość nie pracuje” i przelew nie zostanie zaksięgowany. Ustaliliśmy więc, że przyjadę w poniedziałek. Poprosiłem tylko, aby sprawdził podłużnice, ponieważ mam 350 km do przejechania, chciałem mieć pewność co do stanu auta. Usłyszałem, że oddzwoni za 10 minut, bo właśnie idzie to zrobić. Po dwóch godzinach ciszy zadzwoniłem sam, brak odpowiedzi. Po kolejnych trzech godzinach wreszcie oddzwonił… tylko po to, by poinformować, że samochód jest już zarezerwowany dla kogoś innego na sobotę, a ja mogę go ewentualnie kupić, jeśli tamta osoba zrezygnuje. Wziąłem specjalnie urlop w pracy, to samo zrobił mój kolega. Wszystko na darmo, bo przez brak rzetelności i poważnego podejścia ze strony pracownika auto zostało mi „sprzątnięte sprzed nosa”. To jest po prostu skandal! Tak traktuje się klientów, którzy chcą wydać 50 tysięcy złotych? Zero szacunku, zero profesjonalizmu, zero komunikacji. Nigdy więcej! Toyota Sosnowiec i każdemu stanowczo odradzam współpracę z tym miejscem.
Jeśli ktoś chce zobaczyć, jak wygląda brak profesjonalizmu w czystej postaci, to zapraszam do Toyoty w Sosnowcu. Moja historia to podręcznikowy przykład, jak koncertowo zlekceważyć klienta gotowego wyłożyć 50 tysięcy złotych na samochód. Cały czas mam otwartą w pracy stronę pewneauto.pl i co 10 minut przeglądam ogłoszenia. Kiedy tylko pojawiła się Toyota Auris 1.8 hybryda, od razu zadzwoniłem. Z Katowic przekierowują mnie do Sosnowca, bo oczywiście bezpośredniego numeru nie raczyli podać. Zostawiłem numer, zero odzewu. Po 30 minutach oddzwonił sprzedawca, zachwalając auto jako idealne, bezwypadkowe. Powiedziałem, że jestem zdecydowany na zakup i wstępnie rezerwuję samochód. Sprzedawca poinformował mnie, że w sobotę auta nie wydadzą, bo „księgowość nie pracuje” i przelew nie zostanie zaksięgowany. Ustaliliśmy więc, że przyjadę w poniedziałek. Poprosiłem tylko, aby sprawdził podłużnice, ponieważ mam 350 km do przejechania, chciałem mieć pewność co do stanu auta. Usłyszałem, że oddzwoni za 10 minut, bo właśnie idzie to zrobić. Po dwóch godzinach ciszy zadzwoniłem sam, brak odpowiedzi. Po kolejnych trzech godzinach wreszcie oddzwonił… tylko po to, by poinformować, że samochód jest już zarezerwowany dla kogoś innego na sobotę, a ja mogę go ewentualnie kupić, jeśli tamta osoba zrezygnuje. Wziąłem specjalnie urlop w pracy, to samo zrobił mój kolega. Wszystko na darmo, bo przez brak rzetelności i poważnego podejścia ze strony pracownika auto zostało mi „sprzątnięte sprzed nosa”. To jest po prostu skandal! Tak traktuje się klientów, którzy chcą wydać 50 tysięcy złotych? Zero szacunku, zero profesjonalizmu, zero komunikacji. Nigdy więcej! Toyota Sosnowiec i każdemu stanowczo odradzam współpracę z tym miejscem.
Jeśli ktoś chce zobaczyć, jak wygląda brak profesjonalizmu w czystej postaci, to zapraszam do Toyoty w Sosnowcu. Moja historia to podręcznikowy przykład, jak koncertowo zlekceważyć klienta gotowego wyłożyć 50 tysięcy złotych na samochód. Cały czas mam otwartą w pracy stronę pewneauto.pl i co 10 minut przeglądam ogłoszenia. Kiedy tylko pojawiła się Toyota Auris 1.8 hybryda, od razu zadzwoniłem. Z Katowic przekierowują mnie do Sosnowca, bo oczywiście bezpośredniego numeru nie raczyli podać. Zostawiłem numer, zero odzewu. Po 30 minutach oddzwonił sprzedawca, zachwalając auto jako idealne, bezwypadkowe. Powiedziałem, że jestem zdecydowany na zakup i wstępnie rezerwuję samochód. Sprzedawca poinformował mnie, że w sobotę auta nie wydadzą, bo „księgowość nie pracuje” i przelew nie zostanie zaksięgowany. Ustaliliśmy więc, że przyjadę w poniedziałek. Poprosiłem tylko, aby sprawdził podłużnice, ponieważ mam 350 km do przejechania, chciałem mieć pewność co do stanu auta. Usłyszałem, że oddzwoni za 10 minut, bo właśnie idzie to zrobić. Po dwóch godzinach ciszy zadzwoniłem sam, brak odpowiedzi. Po kolejnych trzech godzinach wreszcie oddzwonił… tylko po to, by poinformować, że samochód jest już zarezerwowany dla kogoś innego na sobotę, a ja mogę go ewentualnie kupić, jeśli tamta osoba zrezygnuje. Wziąłem specjalnie urlop w pracy, to samo zrobił mój kolega. Wszystko na darmo, bo przez brak rzetelności i poważnego podejścia ze strony pracownika auto zostało mi „sprzątnięte sprzed nosa”. To jest po prostu skandal! Tak traktuje się klientów, którzy chcą wydać 50 tysięcy złotych? Zero szacunku, zero profesjonalizmu, zero komunikacji. Nigdy więcej! Toyota Sosnowiec i każdemu stanowczo odradzam współpracę z tym miejscem.
Jeśli ktoś chce zobaczyć, jak wygląda brak profesjonalizmu w czystej postaci, to zapraszam do Toyoty w Sosnowcu. Moja historia to podręcznikowy przykład, jak koncertowo zlekceważyć klienta gotowego wyłożyć 50 tysięcy złotych na samochód. Cały czas mam otwartą w pracy stronę pewneauto.pl i co 10 minut przeglądam ogłoszenia. Kiedy tylko pojawiła się Toyota Auris 1.8 hybryda, od razu zadzwoniłem. Z Katowic przekierowują mnie do Sosnowca, bo oczywiście bezpośredniego numeru nie raczyli podać. Zostawiłem numer, zero odzewu. Po 30 minutach oddzwonił sprzedawca, zachwalając auto jako idealne, bezwypadkowe. Powiedziałem, że jestem zdecydowany na zakup i wstępnie rezerwuję samochód. Sprzedawca poinformował mnie, że w sobotę auta nie wydadzą, bo „księgowość nie pracuje” i przelew nie zostanie zaksięgowany. Ustaliliśmy więc, że przyjadę w poniedziałek. Poprosiłem tylko, aby sprawdził podłużnice, ponieważ mam 350 km do przejechania, chciałem mieć pewność co do stanu auta. Usłyszałem, że oddzwoni za 10 minut, bo właśnie idzie to zrobić. Po dwóch godzinach ciszy zadzwoniłem sam, brak odpowiedzi. Po kolejnych trzech godzinach wreszcie oddzwonił… tylko po to, by poinformować, że samochód jest już zarezerwowany dla kogoś innego na sobotę, a ja mogę go ewentualnie kupić, jeśli tamta osoba zrezygnuje. Wziąłem specjalnie urlop w pracy, to samo zrobił mój kolega. Wszystko na darmo, bo przez brak rzetelności i poważnego podejścia ze strony pracownika auto zostało mi „sprzątnięte sprzed nosa”. To jest po prostu skandal! Tak traktuje się klientów, którzy chcą wydać 50 tysięcy złotych? Zero szacunku, zero profesjonalizmu, zero komunikacji. Nigdy więcej! Toyota Sosnowiec i każdemu stanowczo odradzam współpracę z tym miejscem.