1. Strona główna
  2. Informacje
  3. Ekolodzy: budowa S7 zniszczy dolinę Oleśnicy. GDDKiA: mamy niezbędne decyzje i zezwolenia.

Ekolodzy: budowa S7 zniszczy dolinę Oleśnicy. GDDKiA: mamy niezbędne decyzje i zezwolenia.

  1. A.K.
  2. conadrogach.pl
  3. 2015-11-24
Ekolodzy: budowa S7 zniszczy dolinę Oleśnicy. GDDKiA: mamy niezbędne decyzje i zezwolenia.
Droga ekspresowa S7 Skarżysko - Występa. Zdjęcia: GDDKiA
- GDDKiA deklarowała wolę poszukiwania kompromisów dla lokalizacji węzła Skarżysko Północ. Teraz wycofuje się z wcześniejszych obietnic, bo wybrała wykonawcę przenoszenia na siedlisko zastępcze roślin żywicielskich chronionych gatunków motyli zagrożonych budową skarżyskiej S7 – informują ekolodzy z Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot. GDDKiA podkreśla, że dla przedsięwzięcia, jakim jest budowa drogi eksspresowej S7 od granicy województwa świętokrzyskiego do Skarżyska-Kamiennej, posiada ważne zezwolenie na realizację inwestycji drogowej (ZRID) oraz decyzję środowiskową.

Ekolodzy podkreślają, że dolina rzeki Oleśnicy stanowi jedno z najlepiej zachowanych siedlisk przeplatki aurinii w województwie świętokrzyskim i jest kluczowe dla zachowania tego motyla w okolicznym obszarze Natura 2000 Lasy Skarżyskie. Teren ten został też wyznaczony pod budowę węzła w ciągu drogi ekspresowej S7 Skarżysko Północ.

- Dla eliminacji zagrożeń przyrodniczych, od 2014 r. trwają rozmowy dotyczące poprawy projektu pomiędzy Stowarzyszeniem Pracownia na rzecz Wszystkich Istot, GDDKiA a Europejskim Bankiem Inwestycyjnym – kredytodawcą dla inwestycji. Ostatnie spotkanie miało miejsce 26 października 2015 r. w Skarżysku Kamiennej, gdzie inwestor przedstawił alternatywną lokalizację węzła Skarżysko Północ, która eliminowałaby część zagrożeń przyrodniczych. Pomimo ustaleń o wymianie materiałów do analizy i zapewnień wobec lokalnej społeczności i samorządów o możliwości rozwiązania problemu tej inwestycji, to rozstrzygnięcie przetargu na przenoszenie roślin zaprzepaszcza możliwość konstruktywnej rozmowy. Działania GDDKiA bazują na kuriozalnych decyzjach derogacyjnych wydanych przez kielecki RDOŚ. To chyba pierwsza w historii sytuacja, w której organ ochrony środowiska dopuszcza przesadzanie czarcikęsu łąkowego i goryczki wąskolistnej (a więc bylin) w grudniu. Warunki przeprowadzenia translokacji roślin nie dają żadnych szans na powodzenie tej akcji. O tym, że działanie planowane przez GDDKiA nie zakończą się sukcesem mówią także opinie niekwestionowanych autorytetów w dziedzinie entomologii i biologii konserwatorskiej (ochrony bezkręgowców), w tym prof. Dariusza Tarnawskiego z Uniwersytetu Wrocławskiego – czytamy w komunikacie Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot.

Stowarzyszenie już zaskarżyło rygor natychmiastowej wykonalności dla przesadzenia roślin. Koalicja organizacji przyrodniczych chce złożyć także oficjalną skargę do Komisji Europejskiej, Komisji Petycji Parlamentu Europejskiego oraz do instytucji finansujących projekt.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad podkreśla, że działa w oparciu o istniejące w obiegu prawnym decyzje środowiskową i derogacyjne. To zgodnie z zawartymi w nich zapisami rośliny zostaną przeniesione z pasa objętego zezwoleniem na realizację inwestycji drogowej (ZRID) – niezależnie od ewentualnych zmian w przyjętych rozwiązaniach dotyczących obszaru węzła Skarżysko-Północ.

Drogowcy zaznaczają też, że Pracowania do dnia dzisiejszego nie przedstawiła opinii prof. Dariusza Tarnawskiego, na którą się powołuje się w artykule. Opinię tę miała również przedłożyć Regionalnemu Dyrektorowi Ochrony Środowiska – niestety, nie dotrzymała własnego zobowiązania – dodają przedstawiciele GDDKiA.

 

 

Podziel się:
AKTUALNOŚCI
ZOBACZ PODOBNE
Zobacz również Utrudnienia na drodze S7 Jak dojadę - Skarżysko-Kamienna