Warszawa: Kierowcy przejadą tunelem w Międzylesiu
- A.K.
- conadrogach.pl
- 2016-10-28
To jedna z priorytetowych inwestycji Warszawy w dzielnicy Wawer. Powstał 80-metrowy tunel pod torami PKP w Międzylesiu, dwa podziemne przejścia dla pieszych. Przebudowano drogi o łącznej długości 830 m. Nowa infrastruktura połączyła obie strony Wawra bez konieczności pokonywania przejazdu kolejowego, rozwiązując w ten sposób problem korków drogowych.
Prace przy przebudowie ul. Żegańskiej i Zwoleńskiej oraz budowie tunelu rozpoczęły się półtora roku temu. Cała inwestycja ma być gotowa w listopadzie – wtedy też otwarte zostaną nowe przejścia podziemne pod jezdniami ul. Patriotów oraz pod ul. Żegańską. Przewidywany, całkowity koszt inwestycji wraz z odszkodowaniami za grunty to 148 mln zł. Inwestycja jest w całości finansowana z budżetu m.st. Warszawy.
- Inwestycja ta była bez wątpienia - zaraz po II linii Metra - największym i najtrudniejszym placem budowy w stolicy. Zadanie wykonaliśmy dzięki zaangażowaniu ponad 150 osób. Z efektu naszej pracy będzie korzystało 70 tys. mieszkańców Wawra i tysiące podróżnych. Będzie bezpieczniej i bardziej komfortowo. To dla nas duża satysfakcja – mówi Alfred Watzl, członek zarządu STRABAG Sp. z o.o.
Nowy tunel pod torami
Skrzyżowanie ul. Patriotów, Zwoleńskiej i Żegańskiej samo w sobie, dla wielu kierowców było miejscem newralgicznym. Gdy opadał szlaban przejazdu kolejowego, czasem nawet, co kilkanaście minut, przejazd przez tory był blokowany, co prowadziło do ogromnych zatorów drogowych. W efekcie realizacji przedsięwzięcia, przejazd został zastąpiony tunelem, który przebiega pod linią kolejową relacji Warszawa – Lublin oraz ulicami Patriotów i Szpotańskiego Pod względem konstrukcyjnym tunel jest wygięty w łuk, wewnątrz którego wybudowano po dwa pasy ruchu w każdą stronę. Całkowita długość obiektu wraz ze zjazdami do tunelu wynosi ponad 336 m, natomiast tunelu wraz z płytą stropową ma długość 80 m. Jego realizacja skoordynowana została z pozostałymi pracami związanymi z przebudową dróg i uzbrojeniem terenu tak, aby utrzymać ruch kolejowy jednego z torów.