Cała droga ekspresowa S61 przejezdna. Łomżę omijamy obwodnicą

Tranzyt omija Łomżę dzięki oddanej do ruchu jednej jezdni drogi ekspresowej S61 pomiędzy węzłami Łomża Zachód - Kolno. To najdłuższy z odcinków obwodnicy Łomży i ostatni realizowany fragment trasy S61 w ciągu szlaku Via Baltica. Na pełen komfort dwujezdniowej ekspresówki musimy jednak poczekać do III kwartału 2025 roku. 

- W poniedziałek, 30 września, udostępniliśmy kierowcom jedną jezdnię obwodnicy Łomży (red. S61 Łomża Zachód - Kolno). W ten sposób cała droga ekspresowa S61 jest przejezdna, a z centrum miasta wyprowadzony został uciążliwy tranzyt. Obwodnica Łomży w standardzie dwujezdniowej „eski” będzie gotowa w III kwartale przyszłego roku - poinformowała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.

Odcinek od węzła Łomża Zachód do istniejącego już węzła Kolno ma 12,9 km długości. Niemal 1/10 długości obwodnicy to dwujezdniowy most o długości 1205 m. To najdłuższy obiekt tego typu w województwie podlaskim. Umożliwia bezkolizyjne przeprowadzenie drogi ekspresowej S61 nad doliną Narwi i samą rzeką. Przestrzeń pod obiektem pełni funkcję przejścia dla zwierząt. Znajdą się tam również cztery drogi wewnętrzne gminy Piątnica oraz przejazd gospodarczy na wale przeciwpowodziowym. Gotowa jest lewa (zachodnia) nitka mostu, po której odbywa się ruch. Prawa jest w budowie. Na oddanej do ruchu jezdni trasy S61 kierowcy jadą w obu kierunkach, dzięki czemu zarówno pojazdy jadące od strony Budziska (granica z Litwą) w kierunku Warszawy, jak i te podążające w przeciwną stronę, omijają Łomżę.